Z okazji święta Bożego Miłosierdzia

PANIE, składamy CI życzenia

z okazji

ŚWIĘTA TWEGO MIŁOSIERDZIA!

niech się święci Twoje Imię

niech przyjdzie Twoje Królestwo

niech się wypełni Twoja Wola

niech każde Twoje dziecko zobaczy w Tobie OJCA

i zaufa Twemu MIŁOSIERDZIU! Amen

– Jestem cały Twój, Jezu, i wszystko, co mam, do Ciebie należy,
przez Maryję, Matkę Miłosierdzia

MIEJ MILOSIERDZIE DLA NAS

* Każdy dzień byłby moim świętem, gdybyś Mi tego życzyła.

Co dzień jest święto miłości, od twego przebudzenia do pójścia na spoczynek nocny i to Ja zsyłam ci sen: jest to jeszcze jeden sposób miłowania ciebie. Ty śpisz, a Ja nie spuszczam z ciebie wzroku… Proś więc twego anioła stróża, by oddech twego spoczynku ofiarowywał na Moją chwałę.

Troszcz się o Moją chwałę, cokolwiek czynisz. Ja przygotowuję twoją. Kiedy spożywasz swoje posiłki, proś Mnie, bym cię żywił Swoją łaską. Kiedy się przechadzasz, proś Mnie, abym cię wprowadził do moich boskich ogrodów. Jesteś Moim stworzeniem. Daj Mi to, co w tobie najdelikatniejsze. Żyj z Ojcem. Żyj z Synem, a Duch cię posiądzie.

– Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu obecnym we mnie. 

Jakże prosta jest miłość: kocha się po obudzeniu i kocha się we śnie; widzisz, w niebie nigdy to nie ustaje, jest to czynność nieustanna.
O, bardzo pragnij nieba. Proś mnie o nie codziennie.

Trzeba pragnąć nieba: to znaczy pragnąć Mnie i to jest uwielbieniem Mnie. Nawet jeżeli nie znasz Mnie dobrze, pragnij Mnie! Jest to potrójny akt Wiary, Nadziei i Miłości.

Dzisiaj przy komunii św. nazwij Mnie Sercem Miłosierdzia. A jako prezentu świątecznego zażądaj nawrócenia mego grzesznika. Chociaż tak bardzo pragnę nawrócenia ich wszystkich, zawsze jest jeden, którego powrót sprawiłby wiele radości w niebie. Pomagaj w przysparzaniu radości niebu, ty, jedna z najnędzniejszych. Zważ na moją pobłażliwość…

Będziesz w całkowitej zgodzie z prawdą nadając Mi tytuł ‚Serca Miłosierdzia’. Ty jesteś jedną z tych, którym okazuję miłosierdzie. Jesteś więc u siebie w Moim sercu, Moja dziecino: nawet na ziemi jest to twój prawdziwy dom.

Widzisz: być w zażyłości ze swym Bogiem – tylko to się liczy; jakiekolwiek byłoby życie, które wam dano, możecie je spędzić na Moim sercu. Jak niewielu o tym myśli… O, Moje dziatki, jestem Miłosierdziem, jestem Miłością! Słuchajcie posłusznie tych słodkich słów. Nie czyńcie tak, jak ci faryzeusze, którzy oburzali się na Mnie i oddalali ode Mnie!… Ale niech Moja miłość, która jest jak gdyby upłynnianiem się Mego serca, rozczuli was do tego stopnia, byście nie chcieli już więcej opuszczać Mojej drogi ani opuszczać Mnie w drodze!…

Czy trudno jest często na Mnie patrzeć? Wkładać swoją rękę w Moją, mówić Mi słówka, które pochodzą z waszej duszy i sprawiają Mi tak wielką przyjemność? Mówicie Mi je i zapominacie o nich; ale Ja je zachowuję, są dla Mnie cenne, a później to Ja wam je powtórzę, gdy będziemy zjednoczeni w Niebie.

Wiesz, że dzięki Mojemu miłosierdziu jeden akt doskonałej miłości jest wynagrodzeniem za całe życie? Wiesz, że poraża Mnie jedno wasze pokorne i czułe spojrzenie? Wiesz, że jestem wrażliwy na każdy krzyk serca?… Niekiedy jestem tuż, blisko, gotowy jeszcze zanim Mnie wezwiecie. Czy pamiętasz takie czy inne niebezpieczeństwo, którego uniknęłaś?… Kiedy myślałaś, że to samo się tak złożyło… Nic nie dzieje się samo przez się: nigdy nie zapominaj o mojej czuwającej, życzliwej Opatrzności. Dziękuj Mi więc za niewidzialne starania. Moja Miłość lubi uprzedzać i czyni wszystko dla waszego dobra.

A w godzinie agonii dostrzeż moje niekończące się poszukiwanie dusz!… Jestem jak myśliwy, który mógłby zranić się śmiertelnie, aby łatwiej przyciągnąć zdobycz, której pragnie. Jestem Człowiekiem, co zaraził się trądem od trędowatego, którego miłuje. Wszystko wycierpiałem, bowiem wszystkiego zaznałem. Za wszystko odpokutowałem, Ja, Czysty, przez Moją Krew, która spadała kroplami. Niech więc nikt się nie lęka, lecz niech wszyscy przychodzą do Mnie: największy grzesznik dozna szczęścia przytulenia do Mego szeroko otwartego Serca. Ale niech przyjdzie bez obawy, to łatwe: będzie myślał bardziej o Mnie niż o sobie… To będzie jego droga pokoju.

Idź szukać Mi grzeszników przez twoją modlitwę, idź szukać ich dla Mnie!

– Tak, Panie, Proszę Cię o niebo dla nas i dla całego świata. Wsparta o Twoje Serce, proszę Cię, Ukochana, JEDYNA MIŁOŚCI daj mi jednego grzesznika dziennie, abym ja dała go Tobie. Proszę, daj mi nieustannie czerpać miłosierdzie z Twego Serca, by je móc okazać tym wszystkim, którzy się do mnie zbliżają. Cała powierzam się na zawsze Twemu Miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

Zjednoczyć się, rozumiesz, w tym jest całe życie. Nic innego tylko Ja. Prawda, jak słodkie jest życie duszy? Często nie zdajecie sobie sprawy z Mojego działania. Ty wierz w nie. Ofiaruj się bezustannie temu Zjednoczeniu, a przez to zwiększy się Moje działanie. Ty także nie zawsze będziesz o tym wiedziała, ale zmierzaj do ścisłego zjednoczenia się ze Mną w miłości; nawet gdyby to było twoim jedynym rodzajem modlitwy, życie twoje nie miałoby piętna zwyczajności, lecz byłoby całkowicie nadprzyrodzone i wartość jego byłaby znana Ojcu. Pozdrawiaj Moją delikatność przez własną delikatność myśli i wyrażania się; postępuj ze Mną tak, jakbym Ja się nie ośmielał – przychodź pierwsza. Próbuj.

Ileż razy czekam na was, a wy nie przychodzicie. Przypominasz sobie? Kiedyś poczyniłaś przygotowania na przyjęcie kogoś, kogo kochałaś, a ta osoba powiedziała ci, że zapomniała… Cierpiałaś wtedy… Lecz czym są miłości ziemskie, a czym Moja miłość?…

Tak, proś Mnie o przebaczenie za spotkania, które nie doszły do skutku. Zapomnę o nich przez wzgląd na Moje miłosierdzie. O, Moja droga córko… Zawsze jestem gotowy przebaczać, przytulać was do Mego serca, abyście zeń czerpali odwagę. Poprzez swoje najzwyklejsze czynności jednocz się ze Mną. W każdej chwili jesteś Moją córeczką.

Ten dzień, ten tydzień, ten miesiąc pełne są mojej miłości tak jak inne miesiące i lata. Kocham cię wtedy, kiedy ty nie myślisz o miłowaniu Mnie i przygotowuję ci łaski, o które Mnie nie prosisz: jedno spojrzenie, jeden gest ku Mnie, a dam ci wszystko, Moje tak drogie Mi dzieciątko!…

Jeżeli wzywasz Moje Łaski, by weszły do twego serca, wezwanie to przygotowuje cię na ich przyjęcie. Pij je zatem. Daj się nimi przeniknąć. Dziękuj Mi będąc pewną, że je otrzymałaś, bo każda łaska przeznaczona jest dla was.

Wiesz, jak wasza ufność przyciąga Moje miłosierdzie? Ono może wszystko zdziałać w moim sercu. Licz na Mnie. Wzywaj Mnie. Czy lubisz swoje imię? Ja lubię Moje na waszych ustach. A więc nie pozbawiaj Mnie tego!

– O słodkie Miłosierdzie!

Bądź w nim przez cały dzień.

*Wytłuszczonym drukiem – Słowa Pana Jezusa skierowane do każdego z nas, poprzez wybraną duszę – Gabrielę Bossis, zapisane w dziennikach „Lui et moi” („On i ja”) – całym sercem POLECAMY!

IMPRIMATUR
Nr 6744/K/86 z dnia 10 X 1986 r.
Wikariusz Generalny: Ks. bp K.Romaniuk
Notariusz: Ks. St. Pyzel

>>> PREZENT OD POMARAŃCZEK <<<

Rekolekcje Wielkopostne w roku 100.rocznicy Fatimy

Prawda… Prostota… Pokora… Pokuta…

Polecamy rekolekcje wielkopostne, które wygłosił ks. Tadeusz Bachorz w Gnieźnie w  parafii p.w. św. Maksymiliana Kolbego. Wygłoszone w nawiązaniu do tak aktualnego Orędzia Fatimskiego. Inspirujące…  Czytaj dalej „Rekolekcje Wielkopostne w roku 100.rocznicy Fatimy”

Nabożeństwo – Godzina Miłosierdzia

Godzina 15.00 to Godzina Miłosierdzia – godzina śmierci Pana Jezusa.

                      Słowa Pana Jezusa do św. Siostry Faustyny:
,,Przypominam ci, córko Moja, że ile razy usłyszysz, jak zegar bije trzecią godzinę, zanurzaj się cała w miłosierdziu Moim, uwielbiając i wysławiając je; wzywaj jego wszechmocy dla świata całego, a szczególnie dla biednych grzeszników, bo w tej chwili zostało na oścież otwarte dla wszelkiej duszy. W godzinie tej uprosisz wszystko dla siebie i dla innych; w tej godzinie stała się łaska dla świata całego – miłosierdzie zwyciężyło sprawiedliwość.

Godzina_3

Córko Moja, staraj się w tej godzinie odprawiać drogę krzyżową, o ile ci na to obowiązki pozwolą; a jeżeli nie możesz odprawić drogi krzyżowej, to przynajmniej wstąp na chwilę do kaplicy i uczcij Moje serce, które jest pełne miłosierdzia w Najświętszym Sakramencie; a jeżeli nie możesz wstąpić do kaplicy, pogrąż się w modlitwie tam, gdzie jesteś, chociaż przez krótką chwilę” (Dz. 1572).

Każdy dzień jest odpowiedni na to, aby zacząć jakieś dobre dzieło. Dziś możesz włączyć się w codzienną, króciuteńką modlitwę w godzinie konania Pana Jezusa na krzyżu. To nic trudnego: ustaw funkcję przypominania w telefonie komórkowym na trzecią po południu i poświęć trzy sekundy na wypowiedzenie sercem trzech słów: Jezu, ufam Tobie! Przez krótki moment połącz się z Chrystusem konającym na krzyżu i błagaj o miłosierdzie dla siebie i dla świata.
Odtąd każdego dnia zatrzymaj się na moment w Godzinie Miłosierdzia.
Może właśnie te trzy sekundy poświęcone ufnie Jezusowi zadecydują kiedyś o naszym zbawieniu.

Podziel się tym z innymi.